Ochrona Danych Osobowych

W środę 23 stycznia 2019 mieliśmy przyjemność zaprosić Państwa na pierwsze śRODOwe śniadanie, czyli spotkanie praktyków ochrony danych osobowych, podczas którego wypiliśmy kawę, porozmawialiśmy o niezwykle ciekawych wątkach związanych z naszą profesją, a co najważniejsze poznaliśmy się osobiście i nawiązaliśmy cenne kontakty branżowe.

W spotkaniu udział wzięli m.in Mec. Daria Pawlik - Szczombrowska, Mec. Sebastian Pająk oraz zespół Kancelarii Favitor. Rozmowa dotyczyła m.in. takich tematów jak: ADO, a procesor, upoważnienia dla pracowników, obowiązek informacyjny, rekrutacja i weryfikacja kandydatów, zgoda, a wizerunek, rosnące ryzyka działalności, orzeczenia sądów, nadzór i jego zakres.

Rozmowa dotyczyła mi.in.:

  • zgody na wykorzystanie wizerunku, zależności między prawem autorskim, a ochrony danych osobowych,
    • za i przeciw jednej zgody vs. dwóch do każdego z tych aktów prawnych - rozważaliśmy scenariusz, w którym osoba cofa jedną ze zgód,
    • postępowania w razie cofnięcia zgody na wykorzystanie wizerunku, szczególnie jeśli wiązałoby się to z dużymi kosztami i komplikacjami prowadzonej działalności,
  • relacji między "sponsorami" przetwarzania danych osobowych, a ich podwykonawcami,
    • wpływem ekonomicznie silniejszego partnera na kształt łączącej ich relacji prawnej oraz interpretacji przepisów,
    • realnym dostępie "sponsora" do przetwarzanych danych, wpływie pseudoanonimizacji na interpretację przepisów,
    • często występującego braku gotowości do podjęcia obowiązków ADO,
    • ciekawych scenariuszach, kiedy w łańcuchu procesorów trzeba szukać ADO, aby wszyscy mieli podstawę prawną do przetwarzania danych,
  • konieczności i zalecanej formy wydawania upoważnień do przetwarzania danych osobowych osobom współpracujacym z naszą firmą,
    • w zależności od rodzaju łączącej nas umowy,
    • liberalizacji praktyki interpretacyjnej w tym zakresie - od restrykcyjnej definicji "pracownika" do bardziej liberalnego "staff", czyli osób z którymi dzielimy przestrzeń zawodową - fizycznie, zdalnie, czy pod względem obowiązków,
    • o formie papierowej i elektronicznej upowaznień, trybie wydawania lub jedynie o przechowywaniu,
    • o łatwości i efektywności cofania lub aktualizacji upoważnień,
    • o anegdotycznej sytuacji, w której PIP ustalając stosunek pracy kierował się faktem nadania upoważnienia,
  • realnych korzyściach dla osób, których dane dotyczą, wynikających z realizacji obowiązku informacyjnego, czy zbierania zgód zgodnie z nowymi przepisami
    • padło pytanie czy podmioty danych doceniają swoje nowe prawa, czy z nich korzystają,
    • czy są one realizowane właściwie i w przyswajalny dla laika sposób,
    • gdzie w tym wszystkim jest rola zdrowego rozsądku, pod nieobecność rynkowo przyjętych praktyk, czy norm,
  • odchodzenia przez ustawodawcę od tworzenia norm prawnych poprzez system nakazów i zakazów, w kierunku wyznaczania celów, o których realizację mają zadbać przedsiębiorcy środkami adekwatnymi do swojego kontekstu
    • co z jednej strony jest dobrym sposobem na pościg prawa za pędzącą do przodu rzeczywistością,
    • ale nakłada na nas zupełnie nowe i wcześniej nie występujące obowiązki, a przy okazji odpowiedzialnośćl;
    • padło pytanie jakie narzędzia, jakie dobre praktyki należałoby wykształcić, aby przedsiębiorcy wiedzieli jak zapewniać zgodność i ile lat upłynie, zanim wytworzy sie ekosystem wsparcia przedsiębiorców i administratorów danych w osiąganiu zgodności z RODO,
  • potrzebie weryfikacji kandydatów do pracy z myślą o:
    • szpiegostwie przemysłowym i nieuczciwej konkurencji ze strony poprzedniego pracodawcy,
    • czy potrzebie sprawdzania niekaralności w branżach, w których pracownik odpowiada za majątek firmy;
    • we wszystkich tych przypadkach pracodawca ma związane ręce, a nowe przepisy Kodeksu Pracy tych upranień nie rozszerzą,
  • zapewnienie zgodności z przepisami staje się coraz bardziej wymagające, niesie coraz większe ryzyka,
    • rodzą się też podejrzenia o motywację fiskalną ustawodawcy, który ustanawia przepisy krajowe bardziej restrykcyjne, niż unijne dyrektywy,
    • przepisy unijhne tymczasem bywają ku temu pretekstem i "kozłem ofiarnym",
  • konieczności dyskusji w środowisku praktyków ochrony danych osobowych, wypracowania dobrych praktyk, narzędzi, zachowań, tak aby minimalizować ryzyka i niepewność z nimi związaną,
  • dobrych przykładach i tradycjach regulatora francuskiego, który wydał praktyczny poradnik jak oceniać ryzyko, czy pro-biznesowych próbach Ministerstwa Cyfryzacji, którego rekomendacje dla firm mogą jednak spotkać się z obiekcjami PUODO,
  • orzeczenia sądów i praktyka nadzoru jak zwykle wyznaczą pewien kierunek działania dla biznesu,
    • ale powinniśmy rozmawiać o interesach i praktyce przedsiębiorców,
    • wskazywać na konsekwencje stosowania przepisów, czy kierowania się orzeczeniami sądów, interpretacjami nadzoru,
    • bo biznesowa rzeczywistość jak zawsze jest bardziej złożona, niż ktokolwiek mógłby przewidzieć,
    • a na wykładnię przepisów przez nadzór należy aktywnie wpływać, tworzyć stosowne fora i środki kształtowania otoczenia prawnego.

Nie zabrakło andegdot, również tej o żółtej linii namalowanej na podłodze biurowca, której przekroczenie oznacza wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych i niesie ze sobą konieczność zapoznania się z obowiązkiem informacyjnym. Niechętnym lub spieszącym się wstęp wzbroniony!

Natępne śRODOwe śniadanie 6 lutego: https://favitor.pl/srodowe-sniadanie/

Zgłoś swój udział i temat najbliższego śRODOwego śniadania!

Udział jest bezpłatny za emailowym potwierdzeniem ze strony organizatora.